ZŁOŚĆ RODZICIELSKA, JAK SOBIE Z NIĄ RADZIĆ

W rodzicielstwie najtrudniejsze jest panowanie nad własnymi emocjami. Ciągle
skupiamy swoją uwagę na dzieciach. Niekiedy zachowanie dziecka powoduje, że mamy ochotę krzyczeć. Możemy się wykrzyczeć, ale musimy się zmierzyć później z poczuciem winy. Albo opanować swoje emocje i się wyciszyć. Inaczej mówiąc można wpaść w nerwową atmosferę lub spróbować opanować sytuację. Szukamy sposobów, jak okiełznać dziecko, oddajemy im całe serce, często zapominając o swoich potrzebach. Przyszło nam żyć w trudnych czasach. Niepewność, niewiedza i wiązane z nimi poczucie zagrożenia towarzyszą większości z nas, wywołując stres. Żyjemy w ciągłym napięciu, a różne emocje towarzyszą nam na każdym etapie życia. Stres, złość dopada nas z zaskoczenia. Agresja i zdenerwowanie na dziecko to bardzo trudny temat. Jeśli przyznamy się publicznie do tego, że nasze dziecko czasem wyprowadza nas z równowagi, możemy zostać bezpodstawnie oskarżeni o bycie złym rodzicem. Tymczasem człowiek ma prawo do każdych emocji, nawet tych negatywnych –trzeba tylko nauczyć się sobie z nimi radzić. Co zrobić, gdy mimo wszelkich starań dzieje się coś, co wytrąca nas z równowagi?

  1. Weź głęboki oddech. Policz do dziesięciu, postaraj się o wyciszyć. Musisz zdać sobie
    sprawę, że za bardzo się denerwujesz i możesz przekroczyć granicę. A wcale tego nie
    chcesz. To trudny moment, ale daj sobie czas na opanowanie.
  2. Zastanów się nad sobą. Czy twoje zachowanie (krzyczysz, chcesz uderzyć,
    straszysz), jest konieczne? Czy osiągniesz to, co chcesz? Pomyśl: „Kocham moje
    dziecko i nie chcę go skrzywdzić”. Z perspektywy czasu powód twojego
    zdenerwowania wyda się nieważny, ale twoje dziecko zapamięta ten moment jako
    traumatyczny.
  3. Zmień otoczenie. Wyjdź do innego pomieszczenia, zamknij oczy: zerwij kontakt z
    doświadczanymi emocjami. Postaraj się oddzielić swoją złość od sytuacji, w której
    aktualnie jesteś.
  4. Bądź prawdziwy. Powiedz dziecku, że jesteś zły, a za twoje zdenerwowanie
    odpowiadają silne emocje. Dziecko powinno mieć świadomość tego, co i dlaczego
    przeżywasz, także jeśli jest małe. Niech widzi, że starasz się poradzić sobie z
    negatywnymi emocjami, próbujesz znaleźć rozwiązanie – z czasem nauczy się
    naśladować Ciebie wtedy, kiedy samo ich doświadczy. Jeśli będziesz działać
    impulsywnie, agresywnie – ono także będzie tak reagować.
  5. Daj sobie czas. Lepiej zaczekać: „Nadal jestem zła przez to, co się wydarzyło. Wiem,
    że ty też, masz do tego prawo. Porozmawiamy o tym za chwilę, gdy oboje się
    uspokoimy”. W tym czasie ochłoniesz i nabierzesz perspektywy.
  6. Odreaguj. Idź pobiegać, odkurz mieszkanie albo pozmywaj naczynia. Daj upust
    swoim emocjom, ale w sposób pożyteczny i nieagresywny.
  7. Porozmawiaj z kimś. Opowiedz bliskiej osobie o tej sytuacji. Poszukaj wsparcia,
    poproś o pomoc partnera, dziadków, koleżankę. Rozmowa pomoże dać ujście
    emocjom lub nawet przyniesie rozwiązanie problemu.
  8. Gdy oboje jesteście spokojni ustalcie plan. Jeżeli twoje dziecko jest wystarczająco
    duże, spróbuj ustalić z nim, co wspólnie zrobicie, żeby nie dopuścić do podobnej
    sytuacji w przyszłości, a jeśli do niej dojdzie: jak się wtedy zachowacie. Trzymaj się
    tego. Zwróć uwagę, żeby nie pouczać dziecka. Zamiast tego nazywaj jego uczucia i
    wspieraj.
  9. Otwórz się na siebie. Kiedy ochłoniesz, zastanów się: dlaczego tak reagujesz? Czy
    dziecko zrobiło coś naprawdę złego? A może jesteś czymś zmęczony, przytłaczają cię
    problemy w pracy? Czy dzieje się w twoim życiu coś, co sprawia, że jesteś w słabszej
    kondycji psychicznej? Pamiętaj! Nie jest łatwo być od razu cierpliwym. Jeśli jesteś
    zmęczony, zestresowany, doświadczasz negatywnych emocji, w naturalny sposób
    jesteś bardziej podatny na złość i agresję, a twoje podminowanie udziela się bliskim.
    Zwrócenie się przeciwko dziecku może także wynikać z sytuacji, w której poświęcasz
    mu całe swoje życie i nie masz chwili dla siebie; łatwo wówczas popaść we frustrację.
    Źródłem cierpliwości jest miedzy innymi codzienna troska o siebie: sen, wypoczynek,
    ruch, dobre odżywianie, samorealizacja i pielęgnowanie relacji z dzieckiem i innymi
    ludźmi.

Izabela Kuśnierczyk – pedagog PP-P w Brzozowie

Skip to content